Jak uniknąć brafittingowych faux pas na plaży - część 1 - Dobierz rozmiar
Sezon urlopowy w pełni się rozkręcił, a na plażach, czy to polskich czy zagranicznych można zobaczyć wiele brafittingowych grzeszków. Podjeżdżające do góry tylne pasy obwodów biustonoszy kąpielowych, idące w parze ze źle dobranymi, za małymi miseczkami okraszonymi "wylewającym" się z nich biustem lub odwrotnie, za dużymi, "otwierającymi" się przy każdym pochyleniu. Są to najczęściej spotykane plażowe brafittingowe wpadki. Jak im zaradzić?
Rozmiar to podstawa

Na zdjęciu: Avril balconnet, Cleo Swim by Panache, rozmiar góry 65GG, rozmiar dołu 34.
Na plaży jesteśmy bez ubrań, więc kwestia właściwego doboru rozmiaru i kroju kostiumu kąpielowego powinna być ważniejsza od wyboru jego koloru czy nadruku. By czuć się dobrze w swojej skórze i w pełni cieszyć się plażowaniem, zacznij od podstaw, czyli od wyboru rozmiaru, by mieć pewność, że biust jest odpowiednio podtrzymany. Wybieraj wśród marek, które oferują kostiumy posiadające bieliźniany, a nie konfekcyjny system rozmiarów. Tylko taki perfekcyjnie wymodeluje i zapewni stabilność twoim piersiom. Obecna szeroka oferta rozmiarowa (brytyjskie marki produkują kostiumy do miseczki K, co odpowiada okolicom europejskiej miseczki O) pozwala każdej z nas, niezależnie od wielkości piersi i proporcji ciała na znalezienie odpowiednio dopasowanego rozmiaru stroju kąpielowego.
Dobór odpowiedniego rozmiaru biustonosza kąpielowego, tak jak i bieliźnianego, jest bardzo indywidualny. Dlatego nie radzę trzymać się sztywno tabelek, bo każda z nas ma inny styl życia, inną budowę i w związku z tym odmienne wymogi co do rozmiaru. Nie przywiązuj się zatem na stałe do wartości, które ci wskażą tabelki, a traktuj je jedynie jako punkt wyjścia do znalezienia twojego indywidualnego rozmiaru w danym biustonoszu, który właśnie mierzysz. W zamian radzę, aby obserwować czynniki dopasowania, które opisuję poniżej.
Tylny pas obwodu biustonosza