Jak zabezpieczyć sklepy przed koronawirusem
Prowadzisz sklep stacjonarny? Jeśli tak to czytaj dalej, bo w tym poście chciałabym stawić czoła kilku mitom, które pojawiły się w sieci jako reakcja na zabezpieczenie powierzchni handlowych przed koronawirusem. Chciałabym także przedstawić propozycję standardów, które sama stosuję w swoim sklepie, a które mogą pomóc również i Tobie bezpiecznie prowadzić biznes w nowych warunkach.
Możliwe, że z początkiem tygodnia i drobnym poluzowaniem obostrzeń, tak jak spora część sklepów, otworzyłaś drzwi swojego salonu i zaczęłaś działać. A może wcale nie byłaś zamknięta i funkcjonowałaś przez ten cały czas?
To, na co powinnaś zwrócić obecnie uwagę to zbudowanie bezpiecznego miejsca pracy. Nie jest to już tylko element odpowiedzialności przedsiębiorcy – to warunek niezbędny do tego, by pracownicy w ogóle chcieli pracować, a klienci kupować. Konieczne jest budowanie poczucia bezpieczeństwa, a bieżąca i adekwatna dezynfekcja stanowisk pracy jest ważnym elementem tego procesu.
W ostatnich dniach pojawiło się sporo informacji w mediach społecznościowych z branż prowadzących działalność stacjonarną, które zdecydowały się na powrót do pracy. W wielu postach roi się od porad na temat tego, jak przygotować lokale na obsługiwanie klientów w czasie pandemii. W tym artykule chciałabym zmierzyć się z kilkoma mitami i podpowiedzieć dobre praktyki.
Na ten temat poprowadziłam transmisję na żywo. Możesz obejrzeć nagranie poniżej.
Stosowanie lamp dezynfekujących pomieszczenie na promienie UV
Takie lampy mogą być wykorzystywane wyłącznie do odkażania powietrza we wnętrzach. W żadnym wypadku nie mogą mieć kontaktu z człowiekiem. Oznacza to, że nie można ich stosować w czasie pracy sklepu.